Z książki
'Książka kucharska dla samotnych i zakochanych ' Marii Lemnis i Henryka Vitry z 1972. Wydanie VI.
Egzemplarz pożyczony.
Nie lada gratka. Pachnąca starocią z żółtymi, pozalewanymi kartkami na końcu i bez tylnej okładki - często z niej musiano korzystać, czyli musi zawierać dające się przełknąć treści.
Nie cytuję, obrabiam tekst własnymi słowami:
1. w odkrytym naczyniu gotujemy jarzyny zielone - zachowają swój kolor.
2. w garnku z pokrywką, natomiast, powinien się znaleźć kalafior, seler i szparagi - one wtedy zachowają biały kolor
3. cebula, pietruszka zielona, sałata, szczypiorek czy surówka jarzynowa stanowią dobry dodatek do konserw rybnych i mięsnych.
4. jeżeli zostanie nam w słoiku zeschła musztarda, dodajmy do niej nieco octu i oliwy a wtedy znowu będzie na chodzie
5. niektóre jarzyny zostawiają na rękach plamy, jak np buraki, aby tego uniknąć, obierajmy je w wodzie.
6. między posiłkami zalecane jest chrupać marchewkę lub jabłko - wymiotą resztki jedzenia spomiędzy zębów. Niestety, zęby i tak potem trzeba umyć i tak. Przynajmniej, wyszorować je dwa razy dziennie.
5. kiełbasa też traci kolor, ale nie wtedy, gdy zakryjemy miejsce nacięcia papierem śniadaniowym.
6. świeże pieczywo łatwo pokroimy w kromki nożem, nurzanym przed każdym cięciem we wrzątku.
7. przecier pomidorowy zalejmy na 1 palec olejem - jego data ważności nieco się przedłuży. Zalecane przechowywać w szklanym słoju.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz