Pomaga na wszelkiego rodzaju poparzenia – słoneczne, od żelazka, od gorącej patelni, wystarczy
przyłożyć zimną torebkę herbaty na bolące miejsce. A gdy szczypie cała
skóra, bo przesadziliśmy ze słońcem, kilka torebek wrzucamy do kąpieli.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zmęczone, obolałe i podpuchnięte oczy – dwie torebki moczymy w ciepłej wodzie a następnie przez 20 min trzymamy na zamkniętych powiekach.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Przy goleniu
czy to nóg, czy twarzy nieraz się zatniemy lub podrażnimy skórę, która
piecze i szczypie. I tym razem wystarczy przytknąć wilgotną saszetkę
herbaty.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Naturalna opalenizna – patent, który muszę sprawdzić na własnej skórze. Mam
białe jak prześcieradło nogi, które z trudem się opalają. A więc:
parzymy dwa kubki mocnej czarnej herbaty; zostawiamy aż przestygnie i
przelewamy do np. do spryskiwacza do naszych doniczkowych kwiatków.
Aplikujemy na czystą skórę, pozwalamy żeby wypchnęła na powietrzu i
powtarzamy proces.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pryszcze
nie dają nam żyć. Na noc przyłóżmy wilgotną saszetkę herbaty na nie,
możemy ja przymocować plastrem. Do rana herbata powinna ‘wyciągnąć’ czy
wysuszyć syfy na twarzy.
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Płukanka usta miksturą: kubek gorącej miętowej herbaty ze szczyptą soli. Mięta działa antyseptycznie a mentol w niej zawarty łagodzi ból różnego rodzaju. Ciekawe czy pomogłaby na moją aftę.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Zapamiętałam to z pewnego odcinka Ophry – sposób na śmierdzące stopy: codzienne moczenie nóg w misce pełnej zaparzonej mocnej herbaty.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dodamy włosom blasku, gdy do płukania użyjemy ciepłej, świeżo zaparzonej herbaty. ( niesłodzonej!!!).
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Siwe włosy
nie dodają uroku, a jak się ich pozbyć? Parzymy 3 torebki herbaty w
kubku gorącej wody. Doprawiamy po łyżce rozmarynu i szałwii ( świeżej
lub suszonej). Zostawiamy na noc a na następny dzień odcedzamy. Po
umyciu Glowy szamponem nakładamy miksturę na włosy dokładnie ja
wcierając. Nie spłukujemy. By rezultat był widoczny będziemy musieli
powtórzyć procedurę nawet kilka razy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz