środa, 7 marca 2018

Herbata na trawienie


Zakupiona w Lidlu. Ładnie pachnie, świeżo ususzonymi ziołami.

50% kopru włoskiego
35% suszonego koszyczka rumianku
10% mięty pieprzowej
5% suszony owoc kminku

Herbatę piję od ponad tygodnia. Działa bardzo wiatropędnie, ale dzięki temu mam mniejsze wzdęcia i lepiej się czuję w okolicy brzucha.

Ten sam efekt dostaniemy po dodaniu do potraw kminku i majeranku.

Jeśli ktoś ma problemy ze stolcem, to polecam picie koło 7ej nad ranem, kiedy metabolizm mamy szybszy, wypicie szklanki ciepłej wody z sokiem z połowy cytryny. Po 15, 20 minutach lecę do kibelka i po sprawie. W ciągu dnia piję dużo herbaty zielonej, a pod wieczór znowu woda z cytryną.




Dla początkujących w ziołach, polecam np. taki poradnik, z którego sama korzystam przy komponowaniu własnych mieszanek do potraw.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Samowystarczalny ogród miejski.

  Warzywny ogród miejski w Detroit.  1280 akrów. Żywi 2000 domostw za friko.  Jest też ogród, w którym kwitnie 200 drzew owocowych. Dostarcz...