wtorek, 15 lipca 2014

Nie zostawiajcie psów na słońcu, albo na deszczu.


Poranne zakupy i taki obrazek. Żar leje się z nieba, a parę kroków dalej jest kratka i cień, w którym pies mógłby odpocząć. Mówicie do swoich psów jak do małych dzieci, karmicie jak ludzi i traktujecie je jak rzeczy, bo pewnie są zrobione z odpornego na wszystko tytanu. A potem dziwicie się, że są agresywne, stroją fochy i nie chcą czegoś zrobić.

W upalne dni jak i deszczowe każda żywa istota szuka cienia i schronienia. Ciekawe jakbyście się czuli, gdyby role się odwróciły.

Tak patrzę i myślę - jaki biedny piesek,gdybym miała parasolkę to bym mu użyczyła - czasami też mi odbija. Ale po chwili podchodzi do niego mężczyzna a pies rzuca się na niego, wściekły jak osa. Też bym dostała wścieklizny, gdyby ktoś mnie tak zostawił na pełnym słońcu.




1 komentarz:

  1. Zgadzam się w 100%. Czy ludzie czy psy , zostawienie ich na słońcu może mieć poważne konsekwencje. Psom to dopiero jest źle w taką pogodę.

    OdpowiedzUsuń

Samowystarczalny ogród miejski.

  Warzywny ogród miejski w Detroit.  1280 akrów. Żywi 2000 domostw za friko.  Jest też ogród, w którym kwitnie 200 drzew owocowych. Dostarcz...