Ale patent :) Nie czytam Przyjaciółki, wolę Tinę albo Kobietę i Życie, ale przepis na taki płyn przyciągnął moją uwagę i musiałam go mieć. Zresztą sądząc po wpisach na forach dotyczących sprzątania co raz więcej kobiet rezygnuje z chemii na rzecz np. sody, octu, cytryny. Wiadomo, nie wszystkie domowe przepisy się sprawdzą, wtedy trzeba użyć chemii w niektórych sytuacjach, ale im mniej syfu, tym lepiej :)
strona 83, ramka u góry
'Z archiwum Przyjaciółki' - porady z myszką:)
takie stare, odkurzone przepisy warto wypróbować :)
Przepisu tutaj nie zamieszczę.
Jedynie podam składniki :)
Jedynie podam składniki :)
Wielkanocna przyjaciółka ma 100 stron i jest za 1.99 zł
Mnie bardzo interesują rady doświadczonej kucharki - na ten stronie na samym dole w ramce
Dobre rady przy przepisach - tutaj po prawej u góry
a tu, kalendarium gospodyni :)
bardzo lubię takie pierdółki \
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz