Karaluchy
2 łyżki olejku z drzewa herbacianego
I dwie szklanki wody
Wlewamy do spryskiwacza i pryskamy w kuchni i łazience
Myszy
W oryginale jest łyżka mydła kastylijskiego o zapachu mięty
pieprzowej, ale ja bym wzięła kilka
listków świeżej mięty i naparzyła ją.
Pół łyżki ostrej papryki inaczej papryki Cayenne J
8 szklanek wody
Spryskujemy miejsca przy ścianie, miejsca w których myszy najczęściej się
pojawiają lub skąd wychodzą.
Znajoma ma ogródek i akurat w tym roku pojawiła się plaga
myszy. Postanowiła kupić łapki w lokalnym sklepie elektrycznym ( w którym sprzedają mydło i powidło ). Jedna
łapka wystarczy max na powiedzmy 6, 7 myszy. Niestety nie wszystkie dadzą się
nabrać. Na takie naturalne czary mary raczej nie da się namówić, bo szybciej pójdzie łapkami :)
Muchy
Kilka goździków , liście eukaliptusa i kwitnącą koniczynę
To wszystko wrzucamy
do woreczka i wieszamy gdzieś pod sufitem.
Wersja polska
Goździki, trochę trocin lub waty skropionej olejkiem
eukaliptusowym, i kwitnąca czerwona koniczyna – jestem za suszoną
Pluskwy
1 łyżka olejku z mięty pieprzowej
1 łyżka olejku z rozmarynu
2 szklanki wody
Spryskujemy materac i podłogę dookoła łóżka
Mrówki
1/3 szklanki cukru pudru
1 łyżka boraksu
Posypujemy w miejscach częstych wędrówek mrówek :)
Ale tak by nie lizały
tego zwierzęta domowe i nie dotykały dzieci
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz